29 kwietnia obchodzony jest Europejski Dzień Solidarności Międzypokoleniowej, którego celem jest podkreślenie znaczenia solidarności i współpracy między różnymi pokoleniami, zwrócenie uwagi na potrzebę szacunku, zrozumienia i wzajemnego wsparcia.
Z tej okazji odbyła się świetlicowa wycieczka do Miejskiego Dziennego Domu Pomocy Społecznej w Krakowie przy ul. Gurgacza 5.
Jako świetlica jesteśmy zaprzyjaźnieni z tą placówką od jakiegoś czasu, byliśmy tam już w styczniu na kolędowaniu.
Zarówno Pensjonariusze jak i Dzieci miło wspominały tamto spotkanie i chcieli spotkać się ponownie, Dzień Solidarności Międzypokoleniowej okazał się świetną okazją do ponownego spotkania wywołał wiele uśmiechów i wzruszeń na twarzach jednych i drugich.
Pani Agnieszka Mazanek – wychowawczyni świetlicy, poprowadziła rozmowę, w czasie której Dzieci i Seniorzy zadawali sobie wzajemnie pytania, mówili czego mogą uczyć się od siebie. Dzieci zwróciły szczególna uwagę na przykład, który mogą dać im starsi, oraz umożliwienie poznania historii, Seniorzy docenili u dzieci zaraźliwą radość. Pensjonariusze opowiedzieli nam w jaki sposób spędzali wolny czas w dzieciństwie i czym się bawili, Dzieci podzieliły się opowieściami o swoich ulubionych zabawach, okazało się,że wiele zabaw z dawnych czasów przetrwało do dziś.
Jedna z uczennic wyrecytowała wiersz ks. Jana Twardowskiego pt. „Starzy ludzie”, z którego wysnuliśmy wspólny wniosek, że dzieci i starsi mają ze sobą wiele wspólnego.
Wspólnie zaśpiewaliśmy stare piosenki np. Wiosnę zespołu Skaldowie, której dzieci specjalnie na tę okazję się nauczyły. Oprawę muzyczną zapewnił Pan Krzysztof Januszkiewicz – katecheta, który przygrywał na gitarze.
Na koniec wręczyliśmy sobie podarunki – Dzieci przygotowane przez siebie rysunki i papierowe wiosenne kwiaty a Seniorzy tym razem podarowali Dzieciom uszyte przez siebie pluszowe maskotki a Nauczycielom dodatkowo poduszki.
Poprzednim razem dostaliśmy obraz z runa wykonany przez jedną z uczestniczek DPSu panią Wiesławę. Obraz można podziwiać w świetlicy.
Wycieczka przyniosła nam wiele radości i refleksji, którymi następnego dnia dzieliliśmy się w świetlicowym kręgu. Podróż pociągiem minęła nam spokojnie i radośnie a na peronie umililiśmy czas podróżnym oczekującym na pociąg śpiewem przy dźwięku gitary .